Kilka zdjęć Łodzi z dachu Kancelarii
Kilka dni temu mieliśmy okazję obejrzeć Łódź z perspektywy dachu Kancelarii. Przy okazji przeglądu kamienicy, w której mieści się nasza Kancelaria Adwokacka wykonywany był coroczny przegląd techniczny, a wraz z nim oględziny stanu technicznego dachu. Podczas spaceru po dachu wykonaliśmy kilka zdjęć najbliższego otoczenia. Stwierdziliśy, że warto je pokazać, ponieważ jest to perspektywa niedostępna dla wszystkich i niezbyt często możemy obserwować miasto z dachów budynków.
Zaczynamy od najciekawszego widoku, a mianowicie na Cerkiew św. Olgi z 1898 roku przy ulicy Piramowicza 12 wetkniętej pomiędzy kamienice i niestety na tle wystających wieżowców. Widać dokładnie cebulasty hełm na wieży, w której jest wejście główne do cerkwi. Do 1954 roku cerkiew stanowiła część sierocińca, przez który wchodziło się do świątyni. Wewnątrz znajduje się Ikona z wizerunkiem św. Olgi, księżnej kijowskiej.
.jpg)
Poniżej widok na ulicę Jaracza i piękną kamienicę pod numerem 42. Niestety stan kamienicy, jak wielu innych w mieście, jest coraz gorszy, a jest to jedna z najbardziej zdobionych budynków przy tej ulicy. Może kiedyś właściciel budynku będzie miał pieniądze na jej wyremontowanie i przywrócenie jej do czasów świetności.
Nasza kamienica również nie jest w najlepszym stanie, ale w miarę możliwości i stopniowo będziemy ją odnawiać. W tym roku udało się tymczasowo pomalować parter budynku. Na zdjęciu widok na elewację od strony Jaracza. Zwykle nasi klienci nie mają okazji oglądać tej strony budynku, ponieważ wchodzi sie do nas od ulicy POW.
W tym roku udało nam się również poprawić wygląd prześwitu bramowego od strony Polskiej Organizacji Wojskowej. Teraz wygląda to tak:
Dla porówniania proszę spojrzeć na zdjęcie tego samego prześwitu w roku 2006 kiedy przenosiliśmy siedzibę Kancelarii z ulicy Wigury.
Trochę sie zmieniło od tego czasu i przyjemniej się teraz do nas wchodzi :-).
Obiecujemy, że jak będzie więcej czasu, przygotujemy fotorelację z okresu remontu Kancelarii w 2006. Pokażemy stan lokalu po zakupie. Stan początkowy może was lekko zdziwić. Sami jesteśmy zaskoczeni, że to sie udało, bo na początku nie byliśmy zupełnie świadomi tego co nas czeka.